W końcu, po wielu latach od 11 listopada Polacy mogą podróżować bez wiz do Stanów Zjednoczonych. Podstawą udanego pobytu po drugiej stronie oceanu jest odpowiednio dobrane ubezpieczenie turystyczne. Nie radzę wyjeżdżać bez polisy. W razie potrzeby możemy ją zakupić nawet w ostatniej chwili przed lotem lub jeżeli zapomnimy- na miejscu.
Jakie ubezpieczenie?
Przede wszystkim wybieramy wysoką sumę ubezpieczenia na koszty leczenia. I na tym mógłbym zakończyć wpis, ponieważ to najistotniejsze. Około 2/3 bankructw w USA jest spowodowane przez wysokie rachunki medyczne. Leczenie jednej osoby rocznie w Stanach kosztuje średnio 10 000 dolarów. Zwykła operacja wyrostka może opiewać na setki tysięcy. Stąd właśnie moja rekomendacja wybrania jak najwyższej sumy ubezpieczenia ochrony zdrowia.
Dodatkowo zadbajmy o assistance w naszej polisie. To istotne, żebyśmy w razie potrzeby mieli wsparcie. Weźmy pod uwagę, ze towarzystwa ubezpieczeniowe posiadają dużo większe doświadczenie w tej kwestii od nas. Mają podpisane stałe umowy z placówkami, pomagali już setkom osób w podobnych sytuacjach jak nasze. Szybciej zorganizują nam pomoc lekarza czy opiekę nad naszym dzieckiem niż my jesteśmy w stanie to sami zrobić.
I taki mały szczegół na końcu. Często chorujemy na choroby przewlekłe. Stres związany z wyjazdem czy nietrzymanie diety może spowodować zaostrzenie objawów. Jeżeli mamy cukrzycę, astmę czy inną z chorób zwróćmy uwagę czy polisa pokryje pomoc w razie naszego gorszego stanu. Większość ofert na rynku posiada taką opiekę jako dodatek. Tylko w niektórych firmach dostaniemy to w podstawowym ubezpieczeniu.
W razie potrzeby doboru ubezpieczenia, zachęcam do kontaktu. Ewentualnie pod linkiem znajdziecie informacje jak kupić polisę online w Warcie.
